Pokračování textu ze strany 11
- - zaznamy głodu, abyśmy szanowali stwardniałą skórkę chleba,
- - zaznamy pragnienia, abyśmy docenili wartość zwykłej źródlanej wody, którą pijemy w lesie z połączonych dłoni,
- - cierpimy chłód, abyśmy doceniali dar ognia i odzieży,
- - przemokniemy do suchej nici, abyśmy poznali cenę schroniska, chociaż byłby to ten najprymitywniejszy namiot, czy najnędzniejsza chatka,
- - zabłądzimy w lasach czy górach, abyśmy ocenili każdy ludzki znak, każdą wybudowaną drogę, każdy drogowskaz,
- - poczujemy osamotnienie, abyśmy należycie pojmowali dar przyjaźni,
- - poznamy również samotność, abyśmy pojęli sens ludzkiej solidarności i konieczność wzajemności,
- - przeżyjemy też cierpkość klęski i gorycz zdrady, abyśmy już nigdy nie byli zarozumiali z powodu odniesionych sukcesów i abyśmy pojęli ideał wierności.
Dlatego w różnych organizacjach z zamierzeniem edukacyjnym pokazują się systemy wszelakich “egzaminów”, których celem jest zaznanie uczucia głodu, pragnienia, milczenia, samotności.
I tu przypomnijmy sobie, że w bajkach, tych prawdziwych, starych bajkach, bohater nim osiągnie swój cel, wcześniej przechodzi przez szereg prób, niepowodzeń, niedostatków i załamań, by w końcu zwyciężyć.
Droga leśnej mądrości
Droga leśnej mądrości, prowadząca na Górę Poznania, powinna zaczynać się od poznania samego siebie. To nie może brzmieć jak frazes, zrozumiejmy to właściwie i do głębi: tylko człowiek znający siebie potrafi podnieść siebie i swoje otoczenie do takiego poziomu, o którym marzą wszystkie systemy edukacyjne, filozoficzne i religijne.
Gdzie i w jaki sposób możemy poznać sami siebie? – Chyba wszędzie i chyba wszystkimi sposobami, lecz najlepiej tylko w przyrodzie, w zgodzie z prawami natury. Przyroda sprawdza, nastawia człowiekowi lustro, hartuje, a również karze.
Człowiek powinien powrócić do naturalnych warunków swojego ..text pokračuje