Opowieść o dziewczynie o imieniu Zbożowa Snieć OPOWIEŚĆ O DZIEWCZYNIE O IMIENIU ZBOŻOWA ŚNIEĆ W jednej indiańskiej wsi szczepu Hopi żył piękny młodzieniec imieniem Tęczowa Młodość. Każdego dnia, nim słońce wzeszło, ćwiczył się w bieganiu i ofiarowywał Słońcu i innym bogom dary, aby stać się silnym i zwinnym. W ciągu dnia i w nocy pozostawał w domu. Pewnego dnia ogłosił, iż ożeni się z dziewczyną, która zmiele mąkę tak miałko, że przyklei się na wielką muszię, wiszącą na ścianie jego mieszkania. Wkrótce wszystkie dziewczyny marzyły o tym, by wyjść za mąż za pięknego młodzieńca zwanego Tęczowa Młodość. Wszystkie więc poczęły trzeć i mleć mąkę jak najde- likatniej. Jedna za drugą wchodziły do domu Tęczowej Młodości i rzucały swoją mąkę na muszlę. Lecz ani jedna mąka nie przykleiła się na muszlę i rozsypała się po podłodze. Zawstydzone, jedna po drugiej odchodziły do swoich domów. We wsi żyła też dziewczyna zwana Zbożowa Śnieć. Była ciemnej karnacji i nie była piękna. Jej bracia szydzili z niej, dla czego nie wyjdzie za mąż za Tęczową Młodość. Wówczas ona odpowiedziała, że spróbuje. Ale bracia śmiali się z niej utrzymując, że Tęczowa Młodość nie dotrzymałby obietnicy. Kiedy Zbożowa Śnieć miała swoją mąkę przygotowaną, poszła do domu Tęczowej Młodości. Zwrócił się do niej uprzejmie i prosił, aby wstąpiła do wnętrza i usiadła. Potem spytał: — Czego sobie życzysz? - Przyszłam po ciebie — powiedziała. - Dobrze — odrzekł Tęczowa Młodość. Wziął garść jej mąki i rzucił ją na wiszącą muszlę. Mąka przykleiła się. - Dotrzymam danego słowa — powiedział. — Obiecałem, że ożenię się z dziew- czyną, której mąka przyklei się na moją muszlę. Twoja mąka przykłleiła się, dłatego pójdę z tobą. Oboje wyprawili się do domu Zbożowej Śnieci, bowiem kiedy mężczyzna ze szczepu Hopi ożeni się, żyje w rodzinie swojej zony. 149
Stránka:bw-tom9.djvu/151
Z thewoodcraft.org
Tato stránka nebyla zkontrolována